Zwane potocznie przez nas Polaków Kalanki to niewysoki masyw górski położony na południowym wybrzeżu Francji, pomiędzy Marsylią,
a miasteczkiem portowym Cassis. Najwyższy szczyt Mont Puget ma tylko 565 metrów.
Les Calanques to głęboko wcięte w wapiennych skałach, trudno dostępne dolinki ze stromymi ścianami na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
Nazywane bywają fiordami Prowansji, ponieważ masyw jest obrzeżony wapiennymi klifami, spiętrzonymi nad turkusową wodą.
Poprowadzone są tam emocjonujące trawersy biegnące nad wodą, zwłaszcza te, które pozwalają okrążyć półwysep.
Czasami wymagające użycia zjazdów, czy zrobienia wahadła, a długość mają nawet do kilometra.
W Les Calanques deszcze padają rzadko i to jest głównym powodem, że roślinność porastająca skały jest skąpa,
dlatego wspinanie nawet na łatwych drogach nie polega tu na przedzieraniu się przez krzaki.
Mimo, że Les Calanques to niewysokie pasmo górskie, to są tam bardzo ciekawe szlaki turystyczne ubezpieczone łańcuchami.
Pionowe urwiska tych dolin posiadają nawet kilkaset metrów wysokości. Skała to w większości biały wapień o dobrym tarciu.
Z tych powodów są doskonałym terenem do uprawiania wspinaczki przez cały rok, wyłączając lipiec i sierpień,
gdy jest administracyjny zakaz dla turystyki pieszej i wspinania ze względu na ogromne zagrożenie pożarowe.
Zimą wieje mistral, ale można się przed nim chować na ścianach osłoniętych od wiatru.
Standardowy zestaw sprzętu do wspinaczki w Les Calanques na drogach wielowyciągowych powinien składać się z
liny podwójnej 2 x 50 metrów, 12 ekspresów, kompletu kości, friendów oraz kasku.
Asekuracja na długich drogach jest zasadniczo dobra, ale zwłaszcza na łatwiejszych klasykach są duże odległości pomiędzy przelotami.
W całym rejonie jest część dróg w pełni tradowych, na które trzeba zabrać także pętle do zrobienia stanowisk.
Na jednowyciągowe drogi sportowe starcza pojedyncza lina 60 metrowa.
Trzeba pamiętać, że na całym terenie Les Calanques problemem jest brak słodkiej wody.
Les Calanques to jeden z największych regionów wspinaczkowych Francji. Znajduje się tu ponad 3000 dróg wspinaczkowych o bardzo zróżnicowanym charakterze,
podzielonym na 6 głównych sektorów. Wymieniając od strony Marsylii to: Marseilleveyre, Les Goudes, Sormiou, Morgiou, Luminy oraz La Gardiole.
Klify jak i skalne turnie są pełne rys, płyt, zacięć, filarów, żeber i turni. Większość dróg prowadzi otwartymi ścianami.
Marseilleveyre położone najbliżej Marsylii oferuje wiele dróg sportowych o szerokim zakresie trudności.
Ten sektor jest chyba najczęściej odwiedzany przez miejscowych, a najmniejszym zainteresowaniem cieszy się wśród przyjezdnych.
Les Goudes to region z efektownymi liniami sportowymi,
a także niezbyt trudnymi kilkuwyciągowymi drogami poprowadzonymi na długim murze skalnym Rocher de St. Michel,
wraz z przewieszoną jaskinią Grotte de L'ermite.
Sormiou to głęboki fiord oraz maluteńki port, wokół którego sterczą białe ściany oferujące mnóstwo wspinania.
Tu także można wspinać się na wapiennych klifach. W Sormiou znaleźć można sporo dróg jedno i kilkuwyciągowych.
Morgiou to wąska zatoka otoczona ścianami skalnymi oraz malutka wioska o tej samej nazwie.
Ponad wioską wznosi się wyniosła ponad 100 metrowa ściana Cret St. Michel z wieloma drogami będącymi przez cały dzień w słońcu.
Ściana Les Cabanons z drogami sportowymi znajduje się tuż za wioską Morgiou, a nieco dalej na południowy wschód jest biały nadmorski klif,
z drogami, pod które trzeba zjechać ze szczytu urwiska do wiszących stanowisk tuż ponad wodą.
Luminy to okolica płytko wciętej zatoczki Sugiton. W rejonie tym są sektory z przewagą trudnych i bardzo trudnych dróg.
W rejonie Luminy znajduje się La Grotte de L'Ours - jaskinia o przewieszonym sklepieniu z siłowymi drogami z najtrudniejszą UFO wycenioną na 8c.
W Luminy jest także największa i najbardziej imponująca ściana La Grande Candelle.
Jest tam sporo jednowyciągowych dróg sportowych oraz wiele dróg dłuższych dochodzących do 9 wyciągów.
La Gardiole jest regionem z postrzępionymi turniami skalnymi, ale największą jego atrakcją jest długa, wąska zatoczka morska zwana En Van.
Powszechnie jest uważana za najpiękniejszą w masywie Les Calanques. Otoczona imponującymi klifami z piękną plażą przyciąga nie tylko wspinaczy,
choć wspin w tym miejscu jest niezapomnianą przygodą.
Jest tu wiele pięknych dróg z zaskakująco łatwymi wyciągami na wydawałoby się gładkich ścianach wznoszących się nad morzem.
Dobrą bazą wypadową w Les Calanques jest camping w uroczym miasteczku Cassis. Biwakowanie na terenie Parku jest oficjalnie zabronione.
Na półwyspie ograniczającym zatokę En Van od wschodu znajdują się ruiny schroniska w którym prawie zawsze można spotkać śpiących wspinaczy.
Robert Remisz
2009.10 - po przejechaniu ponad 2000 kilometrów docieramy w Les Calanques do miasteczka Cassis.
Idziemy do perły Kalanek, wąskiej zatoczki morskiej zwanej En Van.
Grande Aiguille to 30 metrowa skalna iglica.
Wspinamy się na południowej ścianie Grande Aiguille.
Widok na Grande Aiguille z jednej z powyższych ścian sektora Pouce,
w którym biegnie kilka dróg wielowyciągowych.
Wspinamy się w sektorze Sirene,
na czterowyciągowej drodze Pilier de la Sans Nom - trudności 5a.
Wspin w kolejnym sektorze Saphir położonym w rejonie En Van.
Widok na zatoczkę En Van po wspinaniu na skalną iglicę Petite Aiguille.
Oglądamy Les Calanques od strony morza, wypatrując kolejnych celów wspinaczkowych.
Potężna ściana półwyspu Castelvieil, którędy biegną słynne trawersy.
Można podpłynąć morskim kajakiem,
a potem z niego zacząć się wspinać.
Wracamy z rejsu do portu w uroczym miasteczku Cassis.
Odwiedzamy kolejny region wspinaczkowy w Les Calanques - Sormiou,
nazwany tak od małego portu, położonego u głęboko wciętego fiordu.
Wspinamy się na wyjątkowej urody drodze Diedre Guem.
Tym razem wspinamy się w regionie Les Goudes położonym bliżej Marsylii.
Tu drogi wielowyciągowe robią większe wrażenie,
podejścia pod ścianę są dłuższe, a sama ściana potężniejsza.
Z Luminy idziemy pod wielki filar na La Concave,
a następnie przechodzimy pod wielką ścianą Candelle.
Ściany szczytowe Candelle w zejściu z przełęczy.
Filarem biegnie najsłynniejszy klasyk w Les Calanques,
droga Gastona Rebuffata Arete de Marseille.
Imponującą ściana Le Cret Saint Michel,
na której wspinaliśmy się na drodze La Paroi Noire.
Zejście z pod ściany do Morgiou.
W dole Marsylia. Widok z drogi wielowyciągowej z sektora Marseilleveyre.