MIRÓW


Rejon wspinaczkowy Mirów rozciąga się na przestrzeni prawie 2 kilometrów, pomiędzy zamkami Mirów i Bobolice, które od pewnego czasu są własnością prywatną. Dlatego zanim zaczniemy wspinaczkę należy się wpisać do książki u sołtysa we wsi Mirów, bowiem takie zasady uzgodniły władze PZA i właściciel prywatny do którego należą Mirowskie Skały.

Mirów to wspaniały rejon na weekendowe wypady. Obicie dróg i północna wystawa skał sprawia, że jest to idealne miejsce do wspinania w upalne lata. Skała tam jest na ogół lita i niestety nie należy do zbyt szorstkich. Na trudniejszych drogach zdarzają się pionowe płyty prawie całkowicie gładkie, które są zmorą wspinaczy. Aktualnie w rejonie Mirów wspinanie to kilkudziesiąt ubezpieczonych linii od IV do VI.6.

Z łatwiejszych dróg wyróżnić trzeba długą, piękną, choć prostą drogę o nazwie Ringi Kursowe na najwyższej skale o nazwie Turnia Kukuczki dochodzącej do prawie 30 metrów.

We wsi Mirów jest pole namiotowe oraz istnieje możliwość wynajęcia pokoju za przystępną cenę. Ponadto jest sklep i knajpka w której można zjeść. Dojechać najprościej można od miejscowości Żarki jadąc drogą w stronę Kroczyc. We wsi Kotowice skręcamy w lewo kierując się na Mirów.

Robert Remisz



06.2016 - Turnia Kukuczki.



















06.2014 - Turnia Kukuczki - ściana północna, droga Glebogryzarka.







05.2010 - skała Krótka Grzęda,



droga Ćwierćwiecze.



Nieznana Rysa to piątkowa, tradowa droga na skale Turnia Kukuczki.





05.2005 - wspinanie w Mirowie z Dushką i Niedźwiedziem.





Ringi Kursowe.